Walcz by zwyciężać, niszcz by się zemścić....
Użytkownik
http://r1.bloodwars.pl/showmsg.php?mid= … f0ddb58fe8
Biały smok ... było tak blisko. No ale cóż, pomyliłem się co do taktyki w pewnym drobnym szczególe odnośnie blokera. Zamiast zwinności trzeba będzie blokera ubrać w obronę i +PŻ, następnym razem się uda musi się udać
Offline
Użytkownik
Nie trzeba mieć reputacji żeby sie przyłączyć - to założyciel ekspedycji płaci za wszystkich członków ekspedycji.
Offline
Użytkownik
Jak by ktoś robił ekspedycje (z zamiarem zabicia białego smoka, bo zakładam że raczej nikt z nas na czarnego albo hydre sie nie bedzie wybieral ), to dam rade:
Najlepiej stwozyc druzyne zlozona z zabijaki i obroncy, a jak jest wiecej repa to 2 obrońców
Zabijaka przebiera sie w tak zwany czołg czyli doskonała strzelba (albo jeśli ma 50 lub wyższy lvl - doskonały miotacz) i fuuuuuul obrony. Obrony najwięcej jak się da. Do tego minimum 35 sposta - a dobrze by było ze 40, z broni takiej jak strzelba albo miotacz każdy celny strzal jest na wagę złota, nie można sobie pozwolić na pudła. Spodnie oczywiscie pancerne albo kompozytowe (nie są drogie, okolo 1k). Zbroja oczywiscie jak najwiecej obrony, nie oplaca sie ubierac zadnych kaligul a juz tym bardziej orchidei Doskonała warstwowa albo coś co ma więcej obrony i jest już sens robić ekspedycję. Oczywiście msciwy set zeby zadawac (teoretycznie) 2 razy więcej obrażeń.
Obrońca w zależności od tego ile jest w stanie wyciągnąć obrony i zwinności. Jeśli obrońca da rade uzbierać ponad 100 zwinnosci to moze sie wlasnie w zwinnosc ubrać. Jeśli nie to w obrone - bo jest latwiej uzbierac 100 obrony niz 100 zwinnosci
W ten sposob białaś słaby albo średni powinien paść bezproblemowo (chyba ze druzyna ma wyjątkowe pecha i smoczek sie rzuci w kazdej rundzie na strzelca, albo strzelec bedzie czesto pudlowal albo nie będą wchodziły krytyki), z silniejszym mogą być kłopoty ale przy odrobinie szczescia nawet sam strzelec, bez blokerów, jesli dalby rade uzbierac ponad 110 obrony i 40 sposta powinien silnego bialego smoka zabic.
Offline